TOP OFF

ja to co sądzę o działaniach przeciwko naszym wrogom ujmę w postaci wiersza ^_^, który członkowie F0TopOF3 już znają

Kiedy przyjdą podpalić dom,
ten, w którym mieszkasz - F-TopOF3,
kiedy rzucą przed siebie grom
kiedy runą żelaznym wojskiem
i pod drzwiami staną, i nocą
mieczami w drzwi załomocą -
ty, ze snu podnosząc skroń,
stań u drzwi.
Miecze w dłoń!
Trzeba krwi!

Są w sojuszu rachunki krzywd,
obca dłoń ich też nie przekreśli,
ale krwi nie odmówi nikt:
wysączymy ją z piersi i z pieśni.
Cóż, że nieraz smakował gorzko
na tej ziemi więzienny chleb?
Za tę dłoń podniesioną nad F-TopOF3 -
cios w łeb!

Ogniomistrzu i serc, i słów,
poeto, nie w pieśni troska.
Dzisiaj wiersz - to wojenny szlak,
okrzyk i rozkaz:
Miecze w dłoń!
Trzeba krwi!


Miecze w dłoń!
A gdyby umierać przyszło,
przypomnimy, co rzekł Cambronne,
i powiemy to samo!

(Cambronne - przypisywane są mu słowa, które miał wypowiedzieć w czasie bitwy pod Waterloo. Na wezwanie Brytyjczyków do poddania się miał odpowiedzieć: La garde meurt, mais elle ne se rend pas (Gwardia umiera ale nie poddaje się). Inna wersja mówi, że odpowiedział: merde! (g***o!).)