TOP OFF

Ja osobiście uważam, że każdy trochę defa powinien mieć. Przy stawianiu obrony, w pierwszej kolejności powinni reagować najbliżsi sąsiedzi, bo z naturalnych względów jest im najłatwiej. Nie wyobrażam sobie sytuacji, że w razie potrzeby def jest składany tylko z armii które idą po kilkanaście godzin, a ci którzy mają blisko nie mają kogo podesłać.

Zresztą co do defensywy to kwestia jest szersza - imho kiedy potrzebujemy zebrać obronę, powinno to być ustawiane na konkretną godzinę, a nie na zasadzie "każdy podsyła kiedy mu przyjdzie na to ochota". Jeżeli to nie będzie zgrane, to będziemy tracić niepotrzebnie jednostki - tak już było przy defie dla DarkFantaGarden, w efekcie jedna osoba straciła całą obronę a na dodatek napastnik zrobił się czujny.

Tak trochę w innym temacie - przydałoby się jakoś ludzi zaktywizować, bo nawet połowa jeszcze nie zarejestrowała się na forum...

I jeszcze jedna kwestia. Jak wyglądają nasze plany jeżeli chodzi o koordynowanie działań z WI tudzież KAT?

Swoją drogą należałoby powoli myśleć o atakach na inne sojusze, które mogą wyrosnąć na mocynch przeciwników - najlepszą obroną jest przecież atak.

Ja staram sie miec okolo 2 x wiecej def od off.  To czyni mnie jako rzymianina w miare bezpiecznym.

takie rozgraniczenie na def i off jest dość płynne np. topory, legioniści, haeduani, czy rycerze (a także konie cesarskie) są jednostkami i def i off jednocześnie, dużą kwestię zaczyna odgrywać tu fakt szkolenia w kuźni i zbrojowni.
moim zdaniem nasza przyszłość jako sojuszu leży właśnie w takich jednostkach: najdroższych, ale wszechstronnych, którymi można przeprowadzać rzeźnickie akcje, ale też nie strach postawić ich na defa.
Jak widzimy z ostatnich raportów u tomek321 Jimmy_CSF uderzył właśnie takimi jednostkami: toporami i rycerzami ( i TYLKO takimi). To doświadczony gracz, nie lekceważmy go, lecz uczmy sie od niego.

Osobiście nie przepadam za hybrydami takimi jak haedani.
Proponuje wykorzystanie zalet w obronie wszystkich ras.
Rzymianie produkują dodatkowych pretorian- najlepszego poskramiacza piechoty
Germanie produkują dodatkowe oszczepy- najlepszy poskramiacz konnicy
Galowie produkują dodatkową falangę- najtańszy zapychacz defa
W ten sposób nasze defy będą tanie i skuteczne.

co do offa,
Rzymianom proponują centurionów, najlepszą piechotę w grze , ewentualnie Ei do farmienia na dystansach
Germanom proponuje toporów - tani i skuteczni, chociaż sam robię pałkarzy, dodatkowo można G-rów jako wsparcie
Galom proponuję mieczników do rozbijania defa, gromy do farmienia, mając dobry plac turniejowy można farmić nimi graczy oddalonych nawet o ponad 200 pól.

Lepszym graczom proponuję zainwestować w tarany, przy dużej armii zwykle lepiej zaiwestować w nich niż dodatkowe wojsko.

Aby utrzymywać armię off i def na przyzwoitym poziomie proponuje posiadanie dwóch baz wojskowych- pierwsza (najlepiej na cropie) skupia się na ofie, druga na defie
Pozostałe osady mogą być farmami zasilającymi machinę wojskową.
Galami ze względu na gromy i plac turniejowy można efektywnie farmić używając tylko jednej osady.

Ostatnio edytowany przez Malepiwo (2007-10-18 18:14:20)

super:D!!!

to co? zmieniamy opis, PIP?

ciekawy pomysł kto zajmie się reklamą?