Sojusz s8
Pamiętam że coś takiego robił Fox31 mianowicie kierował akcjami które pomagały sojusznikom na zdobycie nowej osady,więc może my czymś takim się zajmiemy?? Tylko nasz osjusz Południe jeśli ktos będzie potrzebował na osadników lub wyższe już poziomy pałacu rezydencji będzie pisał do kogoś (moge sie tym zająć) i będziemy pomagać surowcowo daną osobę
Co wy na to ?
Offline
Akcja Osadnik zostala wczoraj wznowiona i juz sa pierwsze efekty
Postanowilem troszke zmienic Akcje i teraz bedzie ja mozna organizowac u trzech graczy na raz.
Zmiany dotycza grup na jakie ostatnio zostalismy podzieleni i akcja bedzie sie odbywac wylacznie w grupie z jakiej pochodzi dany gracz.
Np. Gracz pochodzi z grupy centrum i tylko grupa centrum go wspomaga w budowaniu osadnikow.
Jak masz ochote sie zajac prowadzeniem tej akcji to chetnie ci ja odstapie
Offline
TOP OFF
hej ,a moze ta popijawe zrobimy gdzies w polowie drogi zeby wszyscy na niej byli -np Opole:P-powiedzmy ze to bedzie sluzbowa konferencja na szczycie hahahah:beer:
Ostatnio edytowany przez grendel306 (2008-02-16 16:15:32)
Offline
TOP OFF
ha!ja tez nie ,ale bedzie cala noc na szukanie-fox,raven??
Offline
A więc od teraz w naszym sojuszuakcją osadnik zajmować się bedę ja o ile się sprawdzę
A teraz konkrety musimy ustalić dokładnie czego dotyczyc ma ta akcja...
Moja propozycja to:
1.Pomoc w budowie osadników oraz pomoc w budowaniu pałacu (rezydencji) ale tylko od 11 do 20 poziomu te niższe jesteście w stanie sami zbudować:P
2.Pomoc w rozbudowaniu osady po zbudowaniu nowej osady budujecie sobie magazyn i spichlerz tak do 10 poziomu i potem my wysyłamy surowce(ograniczona ilośc aby niemarnować towaru) i pozwoli wam to na szybszą rozbudowe nowej osady
Osobiście proponuje obydwie funkcję lecz nie przeginając pały:)
Czyli z 1 punkty możecie skorzystać z jednej rzeczy no i skorzystanie z drugiej funkcji
Wypowiadajcie się:)
Offline
IMHO pomysł ma rację bytu, ale czy nie warto by wprowadzić jakiejś "lojalki" dla tych którzy chcą pomocy?? Patrząc na to co się ostatnio dzieje (i nie tylko ostatnio) to skąd mam wiedzieć czy ktoś nie rozwinie się naszym kosztem, a potem nie ucieknie do innego soja??
Offline
TOP OFF
Dokladnie jeszcze kilka takich pomyslow i brak odzewu i zobaczycie ze sami bedziecie mieli chec rzucic to wszystko i zamknac konto ,albo zmienic sojusz
Jesli chodzi o wypowiedzi z drugiego posta odnosnie dublinera i jerzego- nie oceniajcie ich tak surowo-nigcy nie kryli swoich sympatii wobec WI,a widzac co sie dzieje w topoff (tumiwisizm wiekszosci i w koncu nasze odejscie) nic dziwnego ze szukali alternatywnego wyjscia-nie mieli czasu czy checi na przewodzenie sojuszowi wiec odeszli pod dowodztwo kogos innego,kogos kto -w ich mniemaniu - gwarantuje z jednej strony bezpieczenstwo ,a z drugiej dobre zarzadzanie ,co nie znaczy ze Was zdradzili - sprobujcie przygotowac akcje i zapytajcie Dublinera czy wysle swojego offa jako przecieraka,a Jerzego czy dolaczy sie do akcji?byc moze nie znam sie na ludziach,ale wydaje mi sie ze pojda z Wami.Jesli nie ,bedziecie mogli mowic ze Was zdradzili.....
Offline
TOP OFF
dla lepszego obrazu sytuacji w sojuszu - godzina 16:57-dostepni na forum :fox31,grendel306(sojusz X-Active)...... to wszystko......na ponad 100 osob w sojuszu......tylko my dwaj ktorzy oficjalnie odeszlismy siedzimy sobie u Was na forum.......teraz nie powinniscie miec watpliwosci czemu od was odeszlismy
Offline
grendel306 napisał:
Jesli chodzi o wypowiedzi z drugiego posta odnosnie dublinera i jerzego- nie oceniajcie ich tak surowo
Tak coś czuję że i mnie ten post dotyczy. Więc.... nikogo nie chcę oceniać, ale chciałbym usłyszeć kilka słów, może nie wyjaśnień, ale informacji. Po prostu: jest taka i taka sytuacja, rezygnuję, nie przysyłajcie wiecej surki, mimo wszystko możecie na mnie liczyć (lub nie). Tym bardziej że to nie było pierwsze (i zapewne ostatnie) odejście, i zdarzały sie przypadki kilku słów na pożegnanie.
Co do akcji osadnik, nie patrzcie na mnie, ja sie nie opowiedzialem jednoznacznie za którąkolwiek opcją. Wyraziłem jedynie swoje wątpliwośći. A jeśli okazuje się że zysk jest większy niż potencjalne ryzyko to dlaczego mielibyśmy tego nie kontynuować?? Tym bardziej że koszty rozłożone w czasie i ilości nie są duże, ale o tym najlepiej chyba wiedzą prowadzący taką akcję.
Ostatnio edytowany przez Mikhail (2008-02-24 11:41:09)
Offline