Sojusz s8
nimfa1991 napisał:
Tu nie powinno być sporów - trzeba mu wysłać, ale dzienną produkcję... jednostek ofensywnych - jestem na nie, nie dajcie się zastraszać NIGDY nie wolno się poddawać moi sojusznicy... choć nie jestem potęgą militarną to zawsze pomogę w miare możliwości.
Nie wo;no sie poddawac !!!! Kolezanki Nimfa i Dana sa najlepszym przykladem wytrwalosci
Wszyscy powinni sie od nich uczyc.
Jestem pelen podziwu dla was
Offline
Przestancie !!!!!!
Jak kogos zaatakuje to juz z nim koniec!!!!!
Jezeli my nie damy rady to koalicja go rozliczy.
Pomyslcie logicznie!!! majac trzy osady moze miec wojska?? Wojsko musi cos jesc, a wioski maja ograniczone mozliwosci.
Zakonczmy ten temat i nie wysylajcie nic gosciowi , a jakikolwiekiek atak na nas bedzie dla niego wyrokiem.
Ataki z jego udzialem prosze zglaszac do naszych wladz.
Offline
Administrator
No to jest pierwszy:
http://travilog.org.ua/pl/3003070/f241d … 62caca2995
Na razie zwiad, a co będzie potem??? Bez komentarza...
Mysza co ty na to?
Offline
To nie pierwszy wcześniej był Dubliner. Szkoda, że tylko część wojska uchwycił reszta jest w rozjazdach. A jak zaatakuje zniszczy wojo w jednej wiosce, a w pozostałych mam trochę więcej + 200 katasów. Nie wiem czy przetrwa atak.
Offline
1. proponuje zeby nie wypowiadali sie w tym temacie ci ktorzy ani nie sa na liscie ani nie znaja ojca
2. pozwolcie ze kazdy sam zdecyduje czy mu pomoc i nie chce widziec postow zabraniajacych wysylania surki, zachecania do zjechania ojca itp...
3. jak czegos nie rozumiecie to napiszcie do ojca na priva... bo wydaje mi sie ze zaden z was nie zna jego sytuacji ani historii(ja tez nie wiem pewnie o wielu sprawach ale zamiast tu siac jakis zamet i burzyc brata przeciw bratu to wyjasniam wszystko na pm)
Offline
Nie traktujcie skanu jak ataku, gościu jest zdesperowany, jeżeli by zwrócił się do nas z prośbą to by ją otrzymał.
Jeżeli zwrócił się do nas grożąc nam, to jej nie otrzyma. Był to bardzo dobry gracz, można wcześniej jego ataki pooglądać na forum serwera 8, tylko o jednym zapomniał, że rozbudowa wiosek też się liczy.
Teraz chce nas zastraszyć skanami, ale je olejcie. Jeżeli zaatakuje odpowiemy atakiem.
Offline
tlusty napisał:
1. proponuje zeby nie wypowiadali sie w tym temacie ci ktorzy ani nie sa na liscie ani nie znaja ojca
2. pozwolcie ze kazdy sam zdecyduje czy mu pomoc i nie chce widziec postow zabraniajacych wysylania surki, zachecania do zjechania ojca itp...
3. jak czegos nie rozumiecie to napiszcie do ojca na priva... bo wydaje mi sie ze zaden z was nie zna jego sytuacji ani historii(ja tez nie wiem pewnie o wielu sprawach ale zamiast tu siac jakis zamet i burzyc brata przeciw bratu to wyjasniam wszystko na pm)
1. z tego co wiem to na forum może pisać każdy
2. nie ma zastraszania ludzi w sojuszu
3. może chce ktoś poznać moją historie??
Ale OK ja się zamykam
Ostatnio edytowany przez KujEra (2008-01-09 23:21:50)
Offline
Tlusty tak sie wypowiedziales ze pierwsze co mi przyszlo na mysl to ze jestes Ojcem D. i starasz sie kontynuowac mit ojca d.
Wiele osob sie go boi , ale ja jestem gotowy stracic nawet osady byle nasz sojusz byl bezpieczny, wiec jak wczesniej powiedzialem, zaatakuje to i my zaatakujemy bo juz nie jestem sam.
Osoby ktore beda chcialy bronic sojuszu prosze pisac na priv
Chcialbym podkreslic ze nie zaatakujemy pierwsi!!!
Offline
1. moze ale powinien ten kto wie o czym/kim pisze i ten ktorego dotyczy dany dzial...
2. co do zastraszania mozna roznie odebrac jego wiadomosci ale ja nie napisalem tutaj zeby go zjachac itp tylko do niego na priv i tak moim zdaniem powinno sie to zalatwiac
3. z checia ja poznam i uwierz mi ze jesli bedzie ciekawsza od historii ojca to do konca serwa moge ci wysylac godzinna produkcje... tylko widzisz- sadze ze ty nie znasz ojca... a niektorzy zasluzyli sobie na wiekszy szacunek... do tych osob zaliczam jego rowniez
nie chce go oczywiscie bronic wlasna piersia ale nie chce tez aby ktos z niego(czy innego sojusznika) robil sobie kabaret albo zeby bylo jakies wzajemne odgrazanie sie bo jestesmy wielka rodzina i powinnismy wspolpracowac i zainteresowac sie problemami innych- tych ktorym mozemy pomoc
Offline
Ktos kto wymusza , kradnie itd nie moze liczyc na szcunek innych nawet jezeli w przeszlosci byl swietym.
Pamietaj ze ja nie naklaniam do atakowania sojusznika tylko mobilizuje ludzi do ewentualnego odwetu.
Nie zwyklem grozic i tym razem tego nie zrobie , wiec obiecuje ,a to znacznie gorsze niz grozba ze jak zaatakuje naszych to jade jako pierwszy na niego i nie bede patrzyl na jego przeszlosc.
Offline
hehe:) fox nie boj sie- nie jestem ojcem... domyslalem sie ze to zabrzmi tak jakbym go chcial bronic za wszelka cene ale zeczywiscie predzej bede go bronil niz atakowal nie znajac wszystkich faktow.... ojciec to rzeczywiscie swoista legenda s8 i dokonal na prawde wiele wiec nie mozna go zaraz mieszac z blotem(moze teraz przesadzilem ale nie podoba mi sie to cale zbrojenie)...
a co do zastraszania to wiedz ze bede ostatnia osoba ktora sie go przestraszy...poki co to widze ze wy zaczeliscie sikac w spodnie zanim wszystko zostanie wyjasnione... dlatego prosze- postarajmy sie wszystko wyjasnic slownie
Offline
Moze nam napiszesz co w nim takiego niezwyklego??
Zawsze lubilem historie
(elmo: pozwolę sobie w tym momencie zamknąć wątek, robi się off top i pyskówka,
otwórzcie jakiś wątek w dziale "off top" lub "wszystko inne", poopowiadajcie historie i powrzucajcie nawzajem - choć łatwiej na priv)
Offline