Sojusz s8
Od jakiegoś czasu nękam gracza Padyszach. Z lepszym lub gorszym skutkiem (ale zwykle nabijam sobie punkty OFF). Przez ostatnie dwa ataki (właściwie grabieże) 70 moich żołnierzy wpadło do pułapek. Atakowany chce po 2000 surki za żołnierzy Ale raczej tak łatwo się nie poddam
Dziś po drugim ataku kiedy wpadło 20 woja napisał wiadomość:
"Jak tam MoNo ?
mam 70 ciu Twoich ludzi, co mam z nimi zrobić ?
Odbijasz ich? ryzykując nowych jenców albo płacisz.. i po sprawie;
a może wykończe ich i masz 70 wojowniów w plecy..
jak decyzja ??"
Chodzi mi o to:
1. Czy on może zabić moich żołnierzy?
2. Czy jeden normalny atak wystarczy żeby odbić resztę jeńców?
Trochę to rozwlekle napisałem, ale powinno być zrozumiałe
Offline
a wiec - nie odpuszczaj...kolo pewnie nie jest zbyt dobry:)) a wiec on nie moze ich zabic...mzoe ich trzymac u siebie albo ich uwolnic:P ale lepeij mu odbic ich normalym atakiem i po sprawie-kolo bedzie mial wieksze straty i nie bedzie mial powodow do zadowolenia.. chyba nie chcesz zeby sie z ciebie smial no nie??) to go ladnie pojedz duzym wojeem
pzodrawiam i zycze powodzenia;)
Offline
Administrator
Sojusznicy też mogą odbić Twoich wojaków. Jakbyś nie miał woja albo miał za mało to ktoś z Twojego sojuszu może ich odbić za Ciebie.
Offline
Problem z głowy
Padyszach postanowił oddać wojo. Jak napisał:
"poprostu kalkuluje... i tak bys ich odbił bo juz wiesz jak, a przy odbijaniu regeneruje mi sie tylko 30% pułepek a jeżeli ja sam wypuszcze jeńców odzyskuje za darmo 50%.
czysta matematyka "
No i skończyło sie bez rozlewu krwi
Choć dziękuję za taką reakcję sojuszu, a zwłaszcza za szybkości działania jaybae
Ostatnio edytowany przez MoNo (2007-12-02 22:38:37)
Offline
fox31 napisał:
Tylko lepiej odbic szybko bo jak gozc zlikwiduje konto to juz tam zostana na zawsze
chyba miałem taki przypadek i wrócili jakby nigdzie nie byli (tzn. wracali godzinę z hakiem, ale z "nikąd")
Offline
elmoPip napisał:
fox31 napisał:
Tylko lepiej odbic szybko bo jak gozc zlikwiduje konto to juz tam zostana na zawsze
chyba miałem taki przypadek i wrócili jakby nigdzie nie byli (tzn. wracali godzinę z hakiem, ale z "nikąd")
Zapewne w twoim przypadku farma sie zwinela po ataku , a mnie utknely na zawsze w osadzie widmo ) musialem rozwiazac jednostki
Offline
co do tego kolesia...raczej jest kiepskim graczem, bo z tego co wiem to pułapek można mieć max 200 (bo trapera mozna rozbudować tylko do 20lvl) a na tym etapie tego serwera to pułapki raczej już nic nie dają (chyba że stoi potężny def, ale to i tak już nie warto. moim zdaniem możesz kolesia dalej atakować, bo jest frajer i tyle zapewne wszyscy podzielą moje zdanie
Offline