grendel306 - 2007-12-26 19:03:07

oto wiadomosc jaka dostali gracze UNXIII(dawny KAT)

Przekazuję tutaj informację jaką chciał nam przekazać gracz Krispos (dawne BN). Zapoznajcie się z tym proszę:



Witam,

Prosiłbym o przekazania tej wiadomości jako mass o tym samym tytule co powyżej. Jeśli zostanie przesłane proszę o potwierdzenie.

Z góry bardzo dziękuje,
Krispos

===========================================
Witam ekipe UN i BP !!!

Minęło trochę czasu od kiedy zostałem zmuszony do przerwania gry, ale założyłem sobie, że bynajmniej nie porzucę s8 - zbyt wiele osób poznałem i zbyt wiele włożyłemw to pracy i serca. Zatem jestem spowrotem...

Wiele osób może mnie nie kojarzyć, w końcu nastąpiły ruszady, powstały nowe odłamy, dołączyli nowi gracze. Dlatego wyjaśnię kim jest ten gracz, który zaczyna teraz swój przydługi i przeraźliwie nudny monolog, jak ekspoze premiera Donalda Tuska :). Jestem dyplomatą "Koalicji", kontynuatorem myśli politycznej gracza XYAOBOL, który utworzył T1 (obecne KAT i MAD oraz częśc BN) i doprowadził do trójstronnego przymierza z dawną, a nie istniejącą już Valhallą, a następnie młodego podówczas sojuszu BN. Koalicja ta się rozpadła, gdy jego zabrakło. Obiecałem sobie wtedy, że nie dopuszczę do tego ponownie.

Stąd jako cżłonek BN stałem się dyplomatą i niezmordowanie prowadziłem rozmowy, które miały na nowo zespolić sojusze. A nie było to trudne, gdyż BN, MAD i KAT były powiązane bratnimi więzami. Tak powstała poporstu "Koalicja", która przez długie miesiące prowadziło wspólne wojny i politykę. Ja natomiast podjąłem się zadania bycia ambasaodorem na forum MAD, forum KAT, forum BN i forum IR, które przystąpiło do "Kolaicji" i utwaliło przymierze. Ja natomiast zajmowałem się przekazywaniem wiadomości i poruszając wiele kwestii zasadniczych dla wszystkich tych odłamów poprzez forum i massy. Do Koalicji dołączyło wiele innych sojuszy, ale to już zupełnie inna opowieść.

Wielu zapewne zapyta czy mi się chciało? Tak - chciało, zabierało dużo czasu ale też sprawiało wiele satysfakcji. Jestem jednak zasmucony, że nikt z tych kilkunastu sojuszy będących w "koalicji" nie wyłoniło ani jednej osoby, która by mnie zastąpila. Nie ma nic bardziej destruktywnego jak brak przepływu informacji i związana z tym "dezinformacja". Wiele potęznych sojuszy upadało własnie przez te braki...

Powracając zastałem tragiczną sytuacje. Zapanował rozłam w sojuszach, które były sobie braćmi od początku serwera. Mało tego rozpoczęły bratobójczą walkę za jednym zamachem przekreślając wszystko to co zostało uzyskane przez tyle miesięcy. Skoryrzystali na tym tylko wrogowie, z którym "koalicja" walczyła od początku serwera.

W rodzinie można się kłóicić, prowadzić spory, nawet oszukiwać - ale nie "zabijać" !!!

Dlatego proszę Was o głębsze przemyslenie całej sprawy. Potraktowanie zajścia jak bójki dwóch braci, którzy jednak koniec końców muszą ją zakończyć, a nie nawzajem się skatować. Są już poważne ofiary tej bójki. Najbardziej ucierpiało na niej KAT, które zostało okrążone przez przeciwnika i utraciło wielu graczy. Tym razem nie było skutecznej pomocy, tak jak było to za czasów wojny z J.W.P. i uratowania przez koalicjie sojuszu MCR, pomimo że nie było na tej ćwiartce żadnego z sojuszy "Koalicji". Sukces ten nie został powtórzony w ćwiartce +/+. Wynikiem tego była bratobójcza wojna i panująca niezgoda. Jednak jest jeszcze czas, aby to naprawić.

Sa i inne ofiary tej bratobójczej wojny i będzie ich więcej jeśli nie zostanie natychmiast przerwana.

Proszę zatem o szybkie rozpoczęcie rozmów "wodzów" UN i BP. Niech każda strona wyłoni swojego reprezentanta o sile umysłu "mędrca" i niech obaj Ci reprezentanci doprowadzą do ugody. Z chęcią podejmę się pośredniczenia między nimi. Wystarczy tylko odrobina chęci i woli - rozmowa nie kosztuje wiele, a potrafi zdziałać zazwyczaj najwięcej.

Zatem nie pozbawiajmy się tej możliwości. Raz jeszcze wyciągnijmy do siebie dłonie.

Zapraszam do dyskusji pod linkiem: http://travian.tantos.webd.pl/viewtopic.php?p=2968#2968

Z wyrazami szacunku,
Krispos

GotLink.pl